aktualizacja doordash zmusza mnie do przebrnięcia przez dwie pełne strony lodów, piw, mcdonalds, koktajli (!?), aby zamówić mój lunch, za który już subskrybowałem i zapłaciłem
uwielbiam być traktowanym jak podludzki śmieć z reklamami alkoholu i koktajli mlecznych, które mają być dodatkiem do mojego lunchu, jakby prywatna taksówka dla mojego butter chicken i naan bread nie była wystarczająco żenująca. właśnie kupiłem sporo $DASH, tak, pierdol się też, kolego
Teraz wezwę wojownika z Ligi Sprawiedliwości @bryan_johnson, aby przyniósł nam sprawiedliwość
9,63K