Ludzie nazywający AI bańką wciąż tego nie rozumieją. Nie można tego porównywać do niczego innego w przeszłości. To coś całkowicie unikalnego. Centra danych są w zasadzie fabrykami inteligencji. Nie ma czegoś takiego jak wystarczająca inteligencja. I nie, AI to nie tylko chaotyczne filmy na Facebooku i memy. Już teraz pomaga w zaawansowanej matematyce i nauce, odkrywając nowe materiały i leki na raka. Trenuje humanoidalne roboty w symulacjach. W skali, będzie to robić milion razy więcej niż teraz. Im więcej inteligencji mamy, tym bardziej zaawansowana, a zatem bogatsza nasza cywilizacja się stanie. Kiedy AI osiągnie pewien poziom (a nie jesteśmy daleko od dorównania ludziom), tworzenie jej będzie jak tworzenie nowych ludzi (inteligentnych ludzi). Ale będzie to tak łatwe, jak kopiowanie i wklejanie oprogramowania. Moim zdaniem, możemy łatwo stworzyć 10 miliardów 'ich', więcej niż cała populacja ludzka. A średnio będą znacznie bardziej inteligentne. Zamiast tego, że tylko 1% ludzi to inżynierowie, naukowcy i innowatorzy, wszyscy 10 miliardów tych AI mogliby nimi być. To przyspieszyłoby nasz postęp o 10 000 razy. To bezcenną, niemal nieskończoną technologia, która pomoże nam osiągnąć poziom cywilizacji K4. Wszystkie te wyceny, Nvidia 5 bilionów dolarów, Google 4 biliony dolarów, Microsoft 4 biliony dolarów, OpenAI 1 bilion dolarów, to wciąż nic w porównaniu do wartości, jaką AI przyniesie w dłuższej perspektywie.