Zgadzam się, że technologia powinna być pociągana do odpowiedzialności za antyspołeczne zachowanie, ale ona odnosi się do czegoś zupełnie innego niż socjopatia i moim zdaniem nie jest w porządku nazywać tak dziecka. Twierdzenia, że hiperaktywne/chłopięce zachowanie jest patologizowane, wydają się warte rozważenia!