niemal każdy stereotypowy nerd, którego znam (np. autystyczni badacze), ćwiczy przez dość długi czas prawie codziennie, znacznie więcej niż nerdem, jakoś scenariusz się odwrócił.
stereotypowi sportowcy, których znam, zazwyczaj zaczynali z wyższymi statystykami siły, ale mają mniej siły woli i formowania nawyków, więc nie trzymają się tego prawie tak długo.
stereotypowi sportowcy, których znam, zazwyczaj zaczynali z wyższymi statystykami siły, ale mają mniej siły woli i formowania nawyków oraz mniej kapitału do wydania na trenerów i tym podobne, więc nie trzymają się tego prawie wcale.
ale nawet ci bez pieniędzy są napakowani, więc nie chcę zbytnio podkreślać kapitału
Rozmawiałem z kilkoma badaczami i mówili, że w ciągu jednej godziny podnoszenia ciężarów przed pracą każdego dnia robią {protocol}, a wszyscy byli jak: "o tak, powinienem to robić, gdy też jestem na siłowni przed pracą", to było raczej przyjęte za pewnik.
Rozmawiałem z kilkoma badaczami i mówili, że w ciągu jednej godziny podnoszenia ciężarów przed pracą każdego dnia robią {protocol}, a wszyscy byli jak: "Tak, powinienem to robić, gdy też jestem na siłowni przed pracą", to było jakoś oczywiste. Jednak przed dziećmi zakładam, że to skróci czas inwestowany.
27,88K