nie uwierzycie, ale kodowałem w kawiarni, a facet podszedł do mnie i powiedział: "czy mogę cię poznać?" a ja na to: omg, czy ty też jesteś na Twitterze? a on: tak, właściwie cię obserwuję lol, a teraz mamy dwoje dzieci (chłopca i dziewczynkę) i piękną rodzinę.