Co jeśli "cykle Bitcoina" były tylko wynikiem rynku zdominowanego przez detalistów? Co jeśli teraz po prostu powoli wznosimy się w górę i w prawo z długimi, nudnymi korektami / okresami konsolidacji wynoszącymi od 10% do 30%? A za każdym razem, gdy przechodzimy przez jedną z tych korekt, ludzie sprzedają, myśląc, że cykl się skończył i Bitcoin spadnie o 50% do 80%, ale nigdy tak się nie dzieje. Po prostu powoli wznosimy się w górę i w prawo do 1 000 000 dolarów w ciągu następnych 7 lat.
4,29K