Ok, bracie, słuchaj. To biuro ..… bardzo luźne. Nikt tutaj nie zrzuca wagi, nikt nie walczy. Wszyscy tylko piszą, piszą, piszą. Nazywasz to biznesowym luzem? W Dagestanie biznesowy luz to dres. Mocny dres. Tutaj nosisz khaki. Ale dobrze, bracie, idziemy teraz na spotkanie.
732,87K