Właściwie uważam, że to jedna z pozytywnych cech Trumpa, że czasami przyjmuje absurdalne łapówki, a potem i tak nie robi tego, co chciałeś, żeby zrobił, jak wtedy, gdy ludzie licytowali miliony, aby wziąć udział w jego kolacji związanej z kryptowalutami, mając nadzieję na uzyskanie wskazówek dotyczących handlu wewnętrznego, a on po prostu zjadł i wyszedł.