Wielu z was wciąż cierpi na złudzenie, że wiele dużych wydarzeń, które mają miejsce wokół nas, dzieje się po prostu, zamiast być zorganizowanymi działaniami. Nie działam pod tym złudzeniem, dlatego wciąż mam rację częściej niż inni.
Tucker, na przykład, nie szaleje. On jest aktywem. Nie popełnia błędów. Prowadzi strategię (jedną, która jest najwyraźniej zbyt pochopna, ale to dlatego, że wybory pośrednie narzucają limit czasowy na operację Woke Right, więc się spieszą). Wiele takich przypadków.
31,74K