To szalone, a to prawie dekada temu. Człowiek boi się zapytać, jak to wygląda w Szwecji w dzisiejszych czasach Serio, dlaczego tak trudno prowadzić szczerą, opartą na danych dyskusję o tym, czym stała się Europa Zachodnia? Dlaczego lewica zawsze wpada w panikę, gdy widzą liczby?