🔥 WOW. Naprawdę nie da się tego wymyślić… Hakeem Jeffries właśnie stanął przed kamerami i stwierdził: • „To kłamstwo.” • „To cyrk.” • „Nigdy nie spotkałem Epsteina.” • „Nigdy nie wziąłem jego pieniędzy.” Tylko… istnieją zapisy finansowe. Istnieją e-maile. Transakcje są udokumentowane. Możesz zaprzeczać rzeczywistości, ale nie możesz wymazać śladów papierowych. Przez LATA Amerykanie byli informowani, że każdy, kto zadawał pytania o Epsteina, był teoretykiem spiskowym. Teraz ci sami ludzie, którzy krzyczeli „przejrzystość!”, panikują, ponieważ ich własne nazwiska się pojawiają. Hipokryzja jest nie do zniesienia. A im głośniej krzyczą „CIRKUS”, tym bardziej oczywiste staje się, kto boi się prawdy. Akta Epsteina nadchodzą. Koniec z tuszowaniem. Koniec z podwójnymi standardami.