Pence odnosi się do listu, który John Adams napisał w 1820 roku, w którym miał nadzieję, że Żydzi pewnego dnia powrócą do Judy. Ojcowie założyciele byli za równością religijną, ale wszyscy sprzeciwiali się budowaniu obcych narodów. Nie ma dowodów na to, że "popierali" syjonizm, który pojawił się politycznie w 1897 roku.

Jest też list, który Waszyngton napisał w 1790 roku do synagogi, wspierający wolność religijną. To właściwie wszystko. Nie było żydowskich założycieli i ledwo jakichkolwiek żydowskich osadników. Założyciele byli zajęci budowaniem własnego narodu. Syjonizm po prostu nie był na ich radarze.