Marjorie Taylor Greene właśnie powiedziała: "Ja i wielu moich kolegów odważnie wkroczyliśmy w 2025 rok z ustawodawstwem, które odpowiadało mandatowi wyborczemu z 2024 roku, tylko po to, aby zostać całkowicie odsuniętymi na bok przez Johnsona, w pełnej posłuszeństwie Białego Domu."