oto zabawna/żenująca historia: W 2021 roku w mojej starej (web2) pracy, dołączyłam do rozmowy na zoomie + to była wirtualna impreza firmowa…. miałam tę piosenkę na pełnym głosie z komputera i myślałam, że jestem na wyciszeniu. Nie byłam. CEO powiedział: „annelisa, wszystko w porządku?” Byłam zażenowana. To była dokładnie ta część piosenki, która grała, gdy dołączyłam do rozmowy.