Popularne tematy
#
Bonk Eco continues to show strength amid $USELESS rally
#
Pump.fun to raise $1B token sale, traders speculating on airdrop
#
Boop.Fun leading the way with a new launchpad on Solana.

Bryan Kim
Aplikacje AI inwestujące @a16z | Inwestor w @elevenlabsio, @function, @cluely, @trymirage, @slingshotai_inc, @partiful i nie tylko | Wzrost @Snap i Dyrektor Finansowy @livebungalow
W miarę zbliżania się Święta Dziękczynienia, a także w miarę jak firmy, z którymi blisko współpracuję, rosną na tyle, aby zacząć organizować szczyty takie jak 11.11 (@elevenlabsio) i Function Function (@function), dużo o tym myślałem.
Jest to szczególny czas w szybko rozwijających się firmach, który później jest uznawany za „dobre stare czasy”, ale jest zaniedbywany lub niedoceniany przez ludzi, którzy w nim żyją. Może się to różnić w zależności od innych, ale będąc częścią startupów od 15 osób aż do 4 000 pracowników, moim ulubionym etapem jest ten od 200 do 500 osób, który trwa od 1 do 2 lat.
Firmy, które tak szybko zwiększają zatrudnienie, zazwyczaj robią to, ponieważ wyraźnie znalazły dopasowanie produktu do rynku, a biznes zaczyna się rozwijać. Z powodu nienasyconego popytu ze strony rynku i ogromnego potencjału, jeśli wygrasz rynek, firmy nie mają innego wyboru, jak tylko zatrudniać wielu pracowników. Więc wszystko idzie dobrze.
Tak więc (dobry) chaos panuje wewnętrznie. Jest tak wiele do zrobienia - i wszyscy biegają. Wszyscy wykonują swoje zadania. Wszyscy są zgodni z produktem i misją firmy. Przejście z 20 do 200 osób oznacza, że po prostu pozostanie na swoim stanowisku i dobrze wykonywanie swojej pracy implikuje, że można mieć 10-krotne odpowiedzialności lub wpływ. Rzeczy mogą się poruszać zbyt szybko, aby to zauważyć, ale gdy spojrzysz wstecz, to zdecydowanie były dobre czasy, kiedy byłeś najbardziej rozciągnięty.
Rozmiar zespołu jest na tyle mały, że większość osób zna się nawzajem. A założyciele, którzy chcą zachować unikalną kulturę, która doprowadziła ich tam w pierwszej kolejności, są ostrożni wobec rosnącego rozmiaru zespołu, więc poprzeczka zatrudnienia jest ustawiona bardzo wysoko, a założyciele często bezpośrednio oceniają kandydatów przed ich dołączeniem. Nawet jeśli jesteś zatrudniony na konkretne stanowisko, firma rośnie tak szybko, że kończysz robiąc kilka dodatkowych rzeczy, które nie są ściśle w twoim opisie pracy - z miłości, z zgodności. To pomaga ludziom, którzy dołączyli w tym czasie, nawiązać szczególną więź. Kolegialność jest silna.
Więc jeśli masz spotkania ogólne lub wyjazdy w tym etapie, proszę, poświęć chwilę, aby rozejrzeć się i zobaczyć swoich kolegów. Jesteś w dobrych starych czasach. To są twoi ludzie. Przeszedłeś i przejdziesz przez wiele wzlotów i upadków razem. Wyjdziesz z tego z implicitnym pokrewieństwem i silnymi więzami. A lata później, nawet jeśli nie jesteś już w firmie, to ci koledzy są tymi, na których polegasz, z którymi budujesz biznes i bogactwo.
Mam nadzieję, że wszyscy znajdziemy chwilę, aby się zatrzymać i wyobrazić sobie nasze miejsce pracy, ale 10 razy większe niż dzisiaj - i mieć radosne oczekiwania na to, co nadejdzie, ale także głęboką, głęboką wdzięczność za tych wokół ciebie teraz. I bądź wdzięczny za dobre stare dni, w których obecnie żyjemy.
„Chciałbym, żeby istniał sposób, aby wiedzieć, że jesteś w dobrych starych czasach, zanim naprawdę je opuścisz” - Andy Bernard z Biura -

1,97K
W miarę zbliżania się Święta Dziękczynienia, a także w miarę jak firmy, z którymi blisko współpracuję, rosną na tyle, aby zacząć organizować szczyty takie jak 11.11 (@elevenlabsio) i Function Function (@function), dużo o tym myślałem.
Na podstawie własnych doświadczeń, istnieje szczególny czas w szybko rozwijających się firmach, który później jest uznawany za „dobre stare czasy”, ale jest zaniedbywany lub niedoceniany przez ludzi, którzy w nim żyją. Może się to różnić w zależności od innych, ale będąc częścią startupów od 15 osób aż do 4 000 pracowników, moim ulubionym etapem jest ten od 200 do 500 osób, który trwa od 1 do 2 lat.
Firmy, które tak szybko zwiększają zatrudnienie, zazwyczaj robią to, ponieważ wyraźnie znalazły dopasowanie produktu do rynku, a biznes zaczyna się rozwijać. Z powodu nieugaszonego popytu ze strony rynku i ogromnego potencjału, jeśli wygrasz rynek, firmy nie mają innego wyjścia, jak tylko dodać wielu pracowników. Więc wszystko idzie dobrze.
Tak więc (dobry) chaos panuje wewnętrznie. Jest tak wiele do zrobienia - i wszyscy biegają. Wszyscy wykonują swoje zadania. Wszyscy są zgodni z produktem i misją firmy. Przejście z 20 do 200 osób oznacza, że po prostu pozostanie na swoim stanowisku i dobrze wykonywanie swojej pracy implikuje, że można mieć 10-krotne odpowiedzialności lub wpływ. Rzeczy mogą się dziać zbyt szybko, aby to zauważyć, ale gdy spojrzysz wstecz, to zdecydowanie były dobre czasy, kiedy byłeś najbardziej rozciągnięty.
Rozmiar zespołu jest na tyle mały, że większość osób się zna. A założyciele, którzy chcą zachować unikalną kulturę, która doprowadziła ich tam w pierwszej kolejności, są ostrożni wobec rosnącego rozmiaru zespołu, więc poprzeczka zatrudnienia jest ustawiona bardzo wysoko, a założyciele często osobiście oceniają kandydatów przed ich dołączeniem. Nawet jeśli jesteś zatrudniony na konkretne stanowisko, firma rośnie tak szybko, że kończysz robiąc kilka dodatkowych rzeczy, które nie są ściśle w twoim opisie pracy - z miłości, z zgodności. To pomaga ludziom, którzy dołączyli w tym czasie, nawiązać szczególną więź. Kolegialność jest silna.
Więc jeśli masz spotkania ogólne lub wyjazdy w tym etapie, proszę, poświęć chwilę, rozejrzyj się, aby zobaczyć swoich kolegów. Jesteś w dobrych starych czasach. To są twoi ludzie. Przeszliście i przejdziecie razem przez wiele wzlotów i upadków. Wyjdziecie z tego z implicitnym pokrewieństwem i silnymi więzami. A lata później, nawet jeśli nie jesteś już w firmie, to ci koledzy są tymi, na których polegasz, z którymi budujesz biznes i bogactwo.
Mam nadzieję, że wszyscy znajdziemy chwilę, aby się zatrzymać i wyobrazić nasze miejsce pracy, ale 10 razy większe niż dzisiaj - i mieć radosne oczekiwania na to, co ma nadejść, ale także głęboką, głęboką wdzięczność za tych wokół ciebie teraz. I bądź wdzięczny za dobre stare dni, w których obecnie żyjemy.
„Chciałbym, żeby istniał sposób, aby wiedzieć, że jesteś w dobrych starych czasach, zanim naprawdę je opuścisz” - Andy Bernard z Biura -

119
Najlepsze
Ranking
Ulubione


