Popularne tematy
#
Bonk Eco continues to show strength amid $USELESS rally
#
Pump.fun to raise $1B token sale, traders speculating on airdrop
#
Boop.Fun leading the way with a new launchpad on Solana.
Był czas, kiedy publikowanie czegokolwiek wymagało prawdziwej pracy.
Musiałeś zmagać się z pustą stroną, walczyć przez szkice i zasłużyć na każde zdanie, które wprowadzałeś na świat. Wysiłek działał jak naturalny filtr.
Jeśli nie zależało ci wystarczająco, nie kończyłeś. Jeśli twoja wiadomość nie była wystarczająco jasna, nigdy nie wychodziła z fazy edycji. Ograniczenie chroniło cię.
AI usunęło tę barierę. Teraz każdy może wygenerować sto wersji pomysłu przed śniadaniem. Koszt tworzenia spadł, a objętość eksplodowała, ale fundamenty się nie zmieniły.
Jedyną rzeczą, która kiedykolwiek miała znaczenie, była zdolność do rozróżniania. Cicha umiejętność zauważania, kiedy coś wciąż wydaje się nie w porządku. Dyscyplina, aby usunąć pracę, która nie spełnia twoich standardów. Zdolność do wyczucia, czy linia niesie twój głos, czy kogoś innego.
Kuracja stała się prawdziwą pracą. Kiedy tworzenie jest tanie, osąd staje się drogi. Możesz powiedzieć, kto to ma, ponieważ ich treści AI wciąż wydają się zamierzone. Niosą tę samą wagę, co ich starsza praca, tylko dostarczona szybciej. Używają narzędzia, aby udoskonalić to, co już wiedzą, a nie do zlecania tego, czego nie wiedzą.
Szybkość pomaga dotrzeć do pierwszego szkicu. Smak decyduje, czy ten szkic zasługuje na publiczność. A smaku nie da się zautomatyzować. Pochodzi z uważności, z rozumienia, co rezonuje z ludźmi, którym służysz, i z odmawiania publikacji czegoś, co wydaje się puste, nawet jeśli narzędzie twierdzi, że jest gotowe.
AI ułatwiło tworzenie treści. Nie zrobiło nic, aby twoje treści były warte udostępnienia. Ta część wciąż spoczywa na tobie.
Najlepsze
Ranking
Ulubione

